aaa4 |
Wysłany: Pią 11:00, 17 Sie 2018 Temat postu: 21 |
|
Mieszkala o dwie przecznice od Fairfax.-To moj dom. Ten z siatkowymi drzwiami.
-Wyglada sympatycznie.
-Jest taki. Wejdziesz na chwile?
-Masz cos do picia?
-Pijesz sherry?
-Jasne.
Weszlismy do srodka. Na podlodze walaly sie reczniki. Wkopala je pod lozko, przechodzac obok niego. Przyniosla butelke sherry, z tych najtanszych.
-Gdzie jest lazienka? - spytalem po chwili. |
|